Pozytywna
Kilka słów o całym tym zmieszaniu i poszukiwaniu...
Ludzie ulegają dziwnemu złudzeniu, że fotografowanie jest proste..
Nic bardziej mylnego. Technicznie jednak jest to dość skomplikowane. Zwłaszcza kiedy posiada się tak dużo sprzętu co Michał.
Może się zakręcić w głowie!
W dniu sesji myślałam, że przywiózł ze sobą całe studio w plecaku ! :D
Jednak aparaty były tylko narzędziami, tak jak pędzle są nimi dla malarza do stworzenia dzieła.
To Michał je stworzył, nie aparat.
Był świetnie przygotowany, zabrał ze sobą cały kram : odpowiedni outfit, naładowane zielone bateryjki, aparaty i te lampy, które były (potem) kompletnie wszędzie !:)
Rola światła jest zatem pierwszorzędna!
Odkryłam, że choć aparat nie może wyrazić duszy, może to zrobić fotograf.
Michał musiał wejść z aparatem między skórę a sukienkę w pokrętną główkę prowodyrki zamieszania:)
Podoba mi się jego charakter pracy, choć wymaga od drugiej osoby zaufania i pewnych ustępstw oraz kilku wyrzeczeń (śmiech).
Retusz został wykonany subtelnie i naturalnie dzięki czemu zdjęcie jest prawdziwe.
A ja nie ufam kłamcą :D
Michał jest dynamicznym fotografem i uważnym obserwatorem (czasem za bardzo), szuka dobrych kadrów, potrafi wykorzystać przestrzeń, wie jaki ma cel i doskonale go realizuje.
Czy warte były te poszukiwania? :)