Pozytywna
Umówiliśmy się na sesje w bardzo krótkim czasie i to na drugim końcu Polski. Jechałam całą noc i od rana zaczęliśmy focić. Mieliśmy z Andrzejem mega piękny duzy apartament, mega klimatyczny, ale pogoda niestety zapowiadała się, że nie dopisze.....
Ale jak za dotnięciem czarodziejskiej różdzki, niebo rozjaśniało i pogoda zrobiła się cudowna. Światełko zastane i ja mimo zmęczenia pełna energii. Działaliśmy jak szaleni, Andrzej to profesjonalista jakich mało w ostatnim czasie spotkałam, bardzo swiadomy ciała modelki fotograf. Doskonale operował światłem i miał milion pomysłów na minutę. Wykorzystaliśmy każdy kąt tego wspaniałego apartamentu, a zdjęcia wyszły sztosy!!! już w miniaturce w aparacie wiedziałam, że to będą cudeńka nie myliłam się! i chociaż czekałam na nie dłuższy czas to warto było! moja najlepsza sesja w ostatnim czasie! bardzo polecam, ale tylko najlepszym:)