Historia brwi. Jak zmieniały się przez dekady?

Dodano: 14.03.2019

Makijaż brwi potrafi diametralnie zmienić wizerunek. Odpowiednio wykonany upiększa, nadaje charakteru oraz określonego wyrazu twarzy. Najczęściej to naturalny kształt, zgodny z budową czaszki, najlepiej pasuje do twarzy. Na przestrzeni lat można było obserwować prawdziwą rewolucję w sposobie malowania oraz regulacji brwi. Przyjrzyjmy się ich makijażowi na przestrzeni dekad.

 

 

Lata 80.

 

Dekada ta na stałe zerwała z pęsetą. Najmodniejszy był tak zwany „bushy look", czyli brwi grube, naturalne i niewyregulowane. Pojedyncze włoski, wyrastające pod łukiem brwiowym, były wręcz pożądane. Kobiety często je więc dorysowywały. Brwi nie wymagały dużej ilości makijażu, najczęściej były jedynie wyczesywane ku górze, aby dodać im objętości. Za prekursorki takiego wizerunku można uznać Madonnę i Cher.

 

 

 

Lata 90.

 

Lata dziewięćdziesiąte to zupełne przeciwieństwo poprzedzającej je dekady. Po raz kolejny powróciła moda na mocno wyregulowane brwi. Cienkie łuki były mocno zaokrąglone, dając wrażenie zdziwionej miny. Niekiedy ozdabiano je brokatem, czy doklejanymi koralikami. Jednocześnie była to dekada supermodelek, które stawiały na naturalny, lecz poskromiony wygląd brwi, nawiązujący do lat 80.

 

 

Początek nowego stulecia


Był to nostalgiczny okres. Bez wątpienia widać było wpływ lat 90. i ich dążenie do jak najmniejszej ilości włosków przy łuku brwiowym. Brwi były bardzo cienkiei dość jasne. Nie zwracano uwagi na dopasowanie ich kształtu do owalu twarzy. Trend ten lansowały gwiazdy, na przykład Christina Aguilera.

 


Obecnie

 

Najczęściej zaobserwować można powrót do naturalnych brwi, wyregulowanych zgodnie z naturalnym kształtem. Stawiamy na objętość oraz gęstość. Współczesne kobiety często wzorują się na celebrytkach, np. Kim Kardashian czy Lily Collins. Produkty do brwi stają się coraz popularniejsze i obserwujemy wprowadzenie nowych, innowacyjnych kosmetyków. Od klasycznych kredek, poprzez pisaki, pomady, żele, aż do mikrowłókien i makijażu permanentnego - każdy może znaleźć produkt, który sprosta jego oczekiwaniom.

 

 

Trend na naturalność zdaje się nie przemijać, a wręcz przybierać na sile. Nawiązując do lat 80. stawia się na dużą ilość pojedynczych włosków, wystających nad łukiem brwiowym. Sam makijaż pozostaje minimalny - najczęściej jest to jedynie przezroczysty żel służący do wyczesania i ułożenia brwi. W tym celu świetnie sprawdzi się także zwykłe mydło. Na wybiegach dostrzec też można ciekawy trend na rozjaśnianie brwi lub ich przyciemnianie, co ma kontrastować z naturalnym kolorem włosów.

 

 

Makijaż potrafi diametralnie zmienić wyraz twarzy. Nie dziwi więc, że kobiety od zawsze przywiązują do niego ogromną uwagę. Trendy w make-upie nieustannie się jednak zmieniają. Trudno rozstrzygnąć, czy moda na naturalność utrzyma na dłużej, czy czeka nas powrót do trendów z minionych dekad. Z pewnością jednak makijaż niejednokrotnie nas jeszcze zaskoczy.

 

M.C. / Redakcja Maxmodels.pl

Zdjęcie główne: 123 RF/ Picsel

 

Komentarze (0)

Twój komentarz może być pierwszy

Skomentuj
Zostało 4000 znaków do wpisania