Kim jest mężczyzna lumberseksualny?

Dodano: 29.04.2015

Moda na metroseksualizm przechodzi poważny kryzys, a to za sprawą mężczyzny lumberseksualnego - niesamowicie męskiego, zadbanego faceta z brodą. Trend ten nie ominął również modelingu, który zaczął promować ten typ urody.

 

Od wielu lat na wybiegach i okładkach pojawiał się mężczyzna metroseksualny, który z czasem stał się wzorem modnego mężczyzny w kulturze masowej. Facet "idealny" skupiał się przede wszystkim na swoim wyglądzie - liczyła się nienaganna fryzura, nieskazitelna cera traktowana najlepszymi i najdroższymi kosmetykami oraz modne ubrania podkreślające atrakcyjność.

 

W odpowiedzi na kultywację męskiej urody, prym zaczęli wieść lumberseksualni mężczyźni. Z definicji wynika, że „facet drwal" powinien być niesamowicie męski, zaradny i odpowiedzialny. Jednak w kontekście modelingu my skupimy się tylko i wyłącznie na ich wyglądzie, którego charakterystyczną cechą jest broda lub kilkutygodniowy zarost. Dodatkowo dochodzą do tego dłuższe, wystylizowane na niedbały look włosy. I choć długą brodę dotychczas kojarzono z lenistwem czy niedbalstwem, teraz opinia ta powoli odchodzi w zapomnienie.  Pojawiają się modne salony tylko dla mężczyzn, które zapewniają wymagającym brodaczom profesjonalną obsługę związaną z pielęgnacją i stylizacją włosów.

 

Lumberseksualizm sprawił, że w modzie nareszcie zaczęło się coś dziać. Przyzwyczailiśmy się, że lookbooki i kampanie reklamowe nastawione są głównie na zaprezentowanie produktu, gdzie model, czy modelka zazwyczaj nie są wyraziści na tyle, aby zostać zapamiętanymi. Obecnie jednak często to modele cieszą się większą popularnością, niż marka dla której pracowali.

 

Pytanie tylko, czy ten specyficzny trend można połączyć z elegancją i wykorzystać podczas kreowania wizerunku marki? Na zachodzie mężczyźni lumberseksualni wiodą prym już od dłuższego czasu, jak to jest u nas?

 

 

Polskie marki cechuje to, że zazwyczaj stronią od kontrowersyjnych akcji. Jednak Bytom S.A. w kampanii reklamowej Jesień/Zima 2013 zaprezentował Aidena Shaw'a, który wyróżnił się nie tylko swoją brodą, ale również tym, że grał w gejowskim filmie erotycznym. Pomimo oburzenia dotyczącego przeszłości modela i aktora, sesja została odebrana bardzo pozytywnie. Kobiety zachwycały się dojrzałością i klasą mężczyzny, która została wykreowana przez twórców kampanii.

 

Nie jest zaskoczeniem fakt, że sesje wizerunkowe mają zachwycać, a to kim prywatnie jest model, czy modelka nie powinno wpływać na ogólny odbiór kolekcji. Powodem dla którego Bytom S.A. wybrał owego starszego mężczyznę na twarz kampanii była jego ekspresją i wyjątkowa dojrzałość. Ponadto w odpowiedzi na niepochlebne komentarze dotyczące doświadczenia modela w przemyśle pornograficznym, firma podkreśliła, że to właśnie powierzchowność aktora - to jak wygląda i jak się prezentuję - perfekcyjnie odzwierciedla ideę męskiego stylu. Wychodzimy z założenia, że prawdziwy gentleman nie interesuje się życiem prywatnym innych gentlemanów. - dodają przedstawiciele marki.

 


Również Vistula - inna polska marka zajmująca się szyciem garniturów - zaskoczyła nas wyborem niesamowicie wyrazistego modela w kampanii Jesień/Zima 2013, niejakiego Maximiliano Patane. Dodatkowo do współpracy zaprosili Ekskluzywnego Menela - objawienie polskiej blogosfery i przedstawiciela brodatych mężczyzn - który promował garnitury polskiej marki w social mediach.

 

 

 

 

Polskie i zagraniczne marki, podejmują coraz to odważniejsze i kreatywniejsze decyzje podczas planowania nowych kolekcji. Zatrudnianie modeli z pokaźną brodą i rozwichrzonymi włosami jest ciekawą alternatywą wobec krótko przystrzyżonych mężczyzn metroseksualnych.

 

Paulina / Redakcja MaxModels.pl

Komentarze (1)

Skomentuj
konto usunięte
30 kwietnia 2015
Broda rulez :)