Pozytywna
Amy! Choć grzeczna i niepaląca i własnie za to ją lubię... i za to, że od razu wcieliła się w przydzieloną jej rolę i za to, że zagrała ją genialnie! aaa.. i jeszcze takiego Pana od Eweliny lubię, bo zabrał moją walizkę, która była baaardzo cieżka! :*