Pozytywna
Z Claudią jest ciekawa historia, bo była jedną z pierwszych osób, która zaczęła obserwować moją twórczość fotograficzną i jakoś nie było okazji aby coś wspólnie stworzyć. Dzięki Mazurskim Spotkaniom w końcu dane było się nam spotkać. Fotograficzna "chemia" już od pierwszego spojrzenia, już wiedziałem, że będzie dobrze. Profesjonalne pozowanie, subtelność ... czego chcieć więcej ... i ten uśmiech :) nie mogę się już doczekać kolejnych sesji, bo na bank będzie ich wiele :) Polecam