Pozytywna
Klaudia wpisała się w stylizację "pin up" idealnie, nie tylko ciałem, ale - co ważniejsze - duchem. Gestykulacją i mimiką. Jestem przekonany, że w każdą inną wpisze się z taką samą swobodą, bo zachowanie naturalnego wdzięku (choć w kolorystyce innej epoki), przychodzi jej niewiarygodnie łatwo. Współpraca z nią przynosi niezwykle wiele satysfakcji, a że jest oryginalna i kreatywna (oraz niezmordowana), to z pewnością daje jej gwarancje sukcesu, czego dowodem będą jej kolejne sesje i wcielenia.