Ósmy odcinek "Top Model": Barokowa impreza i sesja w bieliźnie

Dodano: 22.10.2018

Tym razem uczestnicy programu "Top Model 7" dwukrotnie stanęli przed obiektywem. Najpierw prezentowali bieliznę na tłocznych ulicach Warszawy, a później wzięli udział w szalonej sesji, której tematem była barokowa impreza. Kto musiał pożegnać się z szansą na zwycięstwo w telewizyjnym show?

 

 

Zobacz zdjęcia Ani z "Top Model" >>>

 

W pierwszym zadaniu uczestnicy od początku do końca zdani byli na siebie. Zostali podzieleni na grupy, w których musieli sobie nawzajem wykonać modowe zdjęcie. Sesja obyła się w przestrzeni miejskiej - w samym centrum Warszawy. Okazało się, że stroje, które muszą zaprezentować modelki i modele, to... skąpa bielizna.

 

 

Nie we wszystkich grupach współpraca przebiegała bezproblemowo. W zespole Magdy i Ani pojawił się konflikt, bo według Magdy Ania zachowywała się samolubnie. Dało się wyczuć, że atmosfera jest napięta i uczestnicy coraz mocniej ze sobą rywalizują.

 

 

Także decyzja o tym, które zdjęcie wyszło najlepiej, należała do uczestników. Pomagali im w tym Michał Piróg i Joanna Krupa. To zadanie wygrał Szymon, który zdobył zaledwie jeden głos więcej od Żakliny. Jako jedyny nie zagłosował na zdjęcie koleżanki, przez co zapewnił sobie zwycięstwo w tym zadaniu. Nagrodą za doskonałą fotografię był udział w sesji zdjęciowej dla marki Marylin. Oprócz Szymona, decyzją Joanny Krupy, wzięły w niej udział także Żaklina i Kasia.

 

 

 

 

Kolejnym wyzwaniem była gra miejska, która odbyła się w łódzkim Muzeum Włókiennictwa. Stawką w tej grze był immunitet - zwycięzca miał zagwarantowany udział w kolejnym odcinku. Aspirujący modele i modelki musieli wykazać się sprawnością i wiedzą ze świata mody. Wspierali ich uczestnicy poprzednich edycji "Top Model": Osi Ugonoh, Daniel Tracz, Michała Baryza. Najlepiej poradziła sobie Kasia i to ona nie mogła zostać wyeliminowana podczas panelu.

 

W końcu nadszedł czas na niezwykle wymagającą sesję zdjęciową, której tematem była barokowa impreza. Zdjęcia wykonał Adam Pluciński, który powiedział uczestnikom, że ma to być najdziksza impreza w ich życiu. Modelki i modelki mieli za zadanie wyzwolić szaleństwo - dozwolone były śmieszne miny i szalone pozy. Wspierała ich znana modelka Marta Dyks, która wraz z fotografem zachęcała do tego, aby nie myśleli o pięknym wyglądzie i pozwolili sobie na zabawę.

 

 

 

Czytaj dalej >>>

 

Komentarze (0)

Twój komentarz może być pierwszy

Skomentuj
Zostało 4000 znaków do wpisania