Viola Śpiechowicz, inspiracja Tybetem

Dodano: 08.10.2013
Pierwszego dnia Warsaw Fashion Weekend miał miejsce niezwykły pokaz „Spiritual freelance” znanej polskiej projektantki Violi Śpiechowicz. Pięknym połączeniem muzyki na żywo i gry świateł, projektantka uwiodła publiczność. O pokazie i co było jego inspiracją udało nam się chwile porozmawiać z artystką.

 

Viola Śpiechowicz to projektantka z dużym doświadczeniem i niebanalnym wyczuciem stylu. Podczas Warsaw Fashion Weekend zaprezentowała kolekcję, której tłem muzycznym był popis wokalnych umiejętności piosenkarki z Tybetu Dechen Shak Dagsay w duecie z Natalią Kukulską.

 

MaxModels: Jak Pani ocenia swój pokaz?
Viola Śpiechowicz: Jestem szczęśliwa, że mam to za sobą. Pokaz zawsze wiąże się z wielkim stresem, boję się, że się nie wyrobimy na backstage`u, kogoś nie wypuścimy albo że coś pójdzie źle.


A Pani ocena reakcji publiczności?
Mogę jedynie wierzyć tym, którzy widzieli i mówią że było ok.

 

Co było inspiracją dla kolekcji i pomysłu na pokaz?
Miałam piękną inspirację w postaci Tybetu i tybetańskiej muzy. Bardzo dużo słucham Dechen, bo bardzo lubię mantry. Część z nich znam.

 

Czy zainteresowanie Tybetem to chwilowy Pani kaprys?
Nie, tak było od zawsze. Bardzo lubię Azję. Bardzo lubię azjatycką estetykę, ich sposób łączenia kolorów oraz kulturę i religię. Interesuje mnie buddyzm i filozofia wschodu. Z tego czerpię inspiracje.


Dziękujemy za rozmowę i piękny pokaz

 

Poniżej prezentujemy fotorelację pokazu "Spiritual freelance".

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

fot.: W.W.

 

Relacja z pierwszego dnia Warsaw Fashion Weekend dostępna TUTAJ >>>


W.W./MaxModels

Komentarze (0)

Twój komentarz może być pierwszy

Skomentuj
Zostało 4000 znaków do wpisania