Włoskie wakacje w "Top Model"

Dodano: 14.10.2014

Poziom trudności zadań wzrasta wraz z emocjami towarzyszącymi uczestnikom w siódmym odcinku program “Top Model”. Tym razem modele i modelki przede wszystkim zmierzyli się ze swoim strachem. Kto pokonał swoje słabości i wygrał specjalną nagrodę?

 

Pierwsze zadanie bazowało na kreatywności i sztuce opanowania. Uczestnicy mieli wątpliwą przyjemność zapozowania z niezbyt przyjemnymi stworzeniami. Na początek każdy miał stworzyć swoją kreację i dobrać odpowiedni makijaż do zdjęcia wykonanego przez siebie, czyli popularnego „Selfie". Następnie wszyscy otrzymali po jednym ruszjącym się "partnerze". U niektórych budzili oni strach u innych wstręt i obrzydzenie.

 

 

Dla Osi został wybrany ślimak. Pomimo wyraźnej niechęci do pełzającego stworzonka, wykonała zadanie. Michalina musiała przezwyciężyć na krótką chwilę strach przed pająkiem, bo to z nim przyszło jej pozować. Pomimo lęku zdjęcie wyszło całkiem dobrze. Marcie dostały się robaki. Swoich wijących „partnerów" skomentowała: „To jest obleśne, ale co poradzę, musi dobre zdjęć wyjść."

 

 

 

Misza miała pełzającego wielonoga, z którym zapozowała bez najmniejszych problemów. Podobnie jak Mateusz „Góral", Michał, czy Ewelina z jaszczurką. Mateusz Maga otrzymał żabę, która niezbyt przypadał mu do gustu. Na koniec był Adam, który nie potrafił pozbyć się lęku na widok węża.

 

 

 

 

 

 


Najlepiej z zadaniem poradziła sobie Ola, która wie czego chce i jak sama mówi: "Jestem twarda i się nie złamię. (...) To co się złego wydarzyło motywuje mnie do działania." W nagrodę za dobrze wykonane zadanie miała przyjemność zapozować z Dawidem Wolińskim. Ich wspólne „Selfie" jest już promowane na wszystkich oficjalnych kanałach social mediowych projektanta.

 

 

fot. http://instagram.com/dawid_wolinski

 

Uczestnikom przedstawiono kolejne zadanie, którego poziom trudności znacznie się podniósł. Na modeli i modelki czekał pionowy wybieg. W tym momencie do opanowania były nie tylko emocje, ale i równowaga. Ich sprawność i technikę oceniały Joanna Krupa, Kasia Sokołowska oraz gość specjalny, światowej sławy modelka Kamila Szczawińska.

 

 

Nagroda, czyli immunitet, zmotywowała wszystkich do tego, aby pokonać lęk i stanąć na wysokości zadania. Misza zażartowała przed wyjściem: „Sinieję, zielenieję, przejdę przez wszystkie barwy i zemdleję na końcu.". Szła w parze z Mateuszem "Góralem". Obydwoje otrzymali punkty za współpracę i postawę. Drugim duetem były Michalina i Osi, której nie do końca udało się opanować swoje ciało. Jury porównało ją do worka na ziemniaki.

 

 

Następnie pojawili się zestresowany Mateusz Maga i Ola, która czekała na tego typu zadanie. Przyznała, że bardzo lubi uczucie ryzyka i adrenalinę. Efekt końcowy nie spodobała się jednak Kamili Szczawińskiej, stwierdziła, że zabrakło tutaj energii. Obydwoje schodzili za wolno, co dało efekt zatrzymania w czasie albo w próżni.

 

 

Ewelina miała iść razem z Michałem, który z zadaniem poradził sobie bardzo dobrze. Modelka pomimo wielkiego strachu „przeszła" przez cały wybieg. Zadanie wygrała Marta, która była w duecie z Adamem. Od początku miała pomysł na siebie. Schodząc w dół chciała jak najlepie pokazać kreację. Pewność siebie i radość z chodzenia po wybiegu dały jej bezpieczeństwo i bilet do kolejnego odcinka programu „Top Model".

 

 

 

Ostatnim i najważniejszym zadaniem była sesja zdjęciowa. Wszyscy przenieśli się do Torunia, który na jeden dzień zamienił się we włoskie, pełne uroku miasteczko. Kolejny raz uczestnicy pozowali w parach. „Wakacje we Włoszech" fotografował Krzysztof Opaliński.

 

Pierwszy duet Marta i Mateusz Maga byli młodym małżeństwem wybierającym się w pośpiechu na urlop. Niestety nie zaiskrzyło między nimi. Zabrakło współpracy na planie, co przyniosło nie najlepsze efekty. Misza i Michał grali młodych małżonków. Modelka świetnie czuła się w roli delikatnej i zakochanej panny młodej, Michał nie potrafił do końca się otworzyć. Jury stwierdziło, że przez ich zdjęcie przemawiał tani romantyzm.

 

 

 

Ewelina i Mateusz „Góral" to zdecydowanie najlepszy duet. Byli bardzo przekonywujący jako zakochana para, dzięki temu obydwoje przeszli do następnego odcinka.

 


Ola i Osi grały przyjaciółki, które zgubiły drogę we włoskim miasteczku. W tym zadaniu Osi miała problem z mimiką. Według jury to Ola skradła zdjęcie. Rewelacyjnie pokazała emocje towarzyszące tej scenie. Przyznała, że od razu poczuła klimat Italii i ta sesja była spełnieniem jej marzeń. Dzięki temu wygrała siódmy odcinek i Fiata 500.

 

 

 

Najgorzej z sesją poradzili sobie Michalina i Adam. Pomimo wielu uwag fotografa i Michała Piróga nie potrafili stworzyć wiarygodnej sceny, w której coś by się działo i przykuło uwagę widza. Adam stał przez cały czas jak manekin. Brak chęci do pracy nad sobą i słabe efekty w postaci zdjęć z sesji przeważyły i to on musiał się pożegnać z programem. Kto będzie następny? Przekonamy się za tydzień :)

 

Jeżeli interesuje cię temat Top Model, zajrzyj na stronę topmodel.interia.pl >>>

 

 

es / Redakcja MaxModels.pl / zdjęcie główne: Materiał prasowe TVN

 

 

Komentarze (9)

Skomentuj
Mirlla
Modelka
17 października 2014
Marta jest najlepsza :)
Jedyna osoba, która nie spocznie na laurach po wygranej i może faktycznie zrobić karierę bo tylko u niej widać prawdziwy zapał i zaangażowanie. Reszta jest przeciętna, dziwne, że w ogóle się dostali. No chociaż góral też spoko :)
fairyladyphotography
Fotograf
17 października 2014
Wg mnie kiepska edycja ,słabi uczestnicy, za dużo robienia wszystkiego pod publiczkę i Fiat 500 w każdym odcinku- rozumiem, że reklama jest ważna, ale w tym przypadku to za bardzo razi mz ;)
konto usunięte
17 października 2014
A mi nie wstyd, lepszy najgorszy odcinek Top szpadla niż którykolwiek z "kto pokocha moj" ą matkę :/
(tytuł zmieniony celowo)
konto usunięte
15 października 2014
Wg. mnie Ewelina i Mateusz świetnie sobie poradzili, a Michalina prawie była zagrożona przez tego małolata, chociaż na zdjęciu wygląda świetnie. Fotografowie może mi powiecie, dlaczego w tym programie z całych sesji wybierają tak marne zdjęcia ? W tv oglądamy uczestników w różnych pozach a na koniec wybierają jedno ujęcie do oceny, które nijak ma się do tego co widzieliśmy.
konto usunięte
15 października 2014
mnie najbardziej ciekawi, kim są ludzie na widowni tego pokazu :D
konto usunięte
14 października 2014
oo.. Adam -szkoda, fajny był
konto usunięte
14 października 2014
wstyd a jednak oglądasz heheh
ja też!
ruin-me-productions
Fotograf
14 października 2014
Marta i Mateusz: dwie najbardziej denerwujące osoby w programie na jednym zdjęciu :D

boże, jak mi wstyd, że to oglądam...