A ma to jakieś znaczenie, czym robi się zdjęcia? Arcydzieło można zrobić telefonem, aparatem zrobionym z pudełka po butach, no i, oczywiście analogiem. Ważny jest obraz, nie to przy użyciu jakich narzędzi powstał.
To nie krytyka, lecz luźna refleksja :)
Pozdrawiam
Grażka obejrzałem całe Twoje portfolio metodą "od tyłu", co pozwoliło zauważyć ciągły rozwój. Bardzo dobrze sprawdzasz się w tzw. fotografii socjologicznej z lat 70-tych ubiegłego wieku, gdzie również kwadrat klatki miał swój status. Dużo pomysłów, gra modeli, to wszystko składa się na ciekawe i rozwijające się portfolio. Powodzenia :)
To nie krytyka, lecz luźna refleksja :)
Pozdrawiam
Piękne obrazy, pomysły realizacja klimat i fantazje, cudne portfolio!