Pozytywna
Jedyny fotograf, który był wyraźnie zadowolony z jednego z moich dziwnych pomysłów, postanowił go zrealizować, a na dodatek pozwolił mi go zagrać, zamiast zapozować. Całkiem swobodnie można przy nim robić z siebie wariatkę w centrum miasta; nie popatrzy się krzywo, jedynie pośmieszkuje pod nosem. Współpraca była ciekawym doświadczeniem, atmosfera na sesji była świetna, aż chce się więcej :)! Jeśli masz ciekawy pomysł, nie krępuj się; on już wymyśli co i jak zrobić, tak by efekty były świetne :) Szczerze polecam i czekam na więcej!