żadne tłumaczenie nie uzasadnia pokazywania penisów na maxmodels , znam ten portal od początku istnienia, jeszcze kilka lat temu tego praktycznie nie było ... ostatnio wyraźnie widać, że jest grupa penisowielbicieli , która stara się wymusić na pozostałych użytkownikach maxmodels akceptację takich kadrów ... ja im mówię NIE
Doktor Dzuma.
Dżuma wstrząsnęła Europą w XIV wieku.
Nazywana „czarną śmiercią” epidemia wybuchła w Azji Środkowej lub Chinach, skąd – w 1346 roku przez „Jedwabny Szlak”, przedostała się na Krym, a stamtąd do Europy.
„Czarna śmierć” zredukowała ówczesną populację ludzką z 450 do 350-370 milionów. Przypadki występowania tej choroby notowano jeszcze w XIX wieku.
Ptaki nie chorowały na dżumę. Uznano więc, że sam wizerunek ptaka może zapewnić ochronę.
Strój lekarza składał się z dziobu wypełnionego ziołami lub wonnymi olejkami, kapelusza oraz szat, wykonanych z marokańskiej koziej skóry. Miało to uchronić go od zachorowania na dżumę podczas wizytacji pacjentów objętych kwarantanną.
By ochrona była jeszcze skuteczniejsza lekarze cały czas przeżuwali czosnek. Do nozdrzy i uszu wkładano gąbki nasiąknięte kadzidłem. Żeby od połączenia tych zapachów lekarz nie zemdlał, w dziobie przewidziano dwie dziury zapewniające wentylację. Nieodłącznym elementem stroju była długa drewniana laska, którą lekarz dotykał chorych unikając bezpośredniego kontaktu z nimi. Kolejnym elementem rozpoznawczym lekarza był szeroki kapelusz.
Mimo to, strój nie chronił lekarzy przed chorobą. Lekarze zakażali się tak samo, jak ich pacjenci. A noszona przez nich maska z pewnością wpisała się do historii jako jeden z najbardziej upiornych strojów wymyślonych przez człowieka
Dżuma wstrząsnęła Europą w XIV wieku.
Nazywana „czarną śmiercią” epidemia wybuchła w Azji Środkowej lub Chinach, skąd – w 1346 roku przez „Jedwabny Szlak”, przedostała się na Krym, a stamtąd do Europy.
„Czarna śmierć” zredukowała ówczesną populację ludzką z 450 do 350-370 milionów. Przypadki występowania tej choroby notowano jeszcze w XIX wieku.
Ptaki nie chorowały na dżumę. Uznano więc, że sam wizerunek ptaka może zapewnić ochronę.
Strój lekarza składał się z dziobu wypełnionego ziołami lub wonnymi olejkami, kapelusza oraz szat, wykonanych z marokańskiej koziej skóry. Miało to uchronić go od zachorowania na dżumę podczas wizytacji pacjentów objętych kwarantanną.
By ochrona była jeszcze skuteczniejsza lekarze cały czas przeżuwali czosnek. Do nozdrzy i uszu wkładano gąbki nasiąknięte kadzidłem. Żeby od połączenia tych zapachów lekarz nie zemdlał, w dziobie przewidziano dwie dziury zapewniające wentylację. Nieodłącznym elementem stroju była długa drewniana laska, którą lekarz dotykał chorych unikając bezpośredniego kontaktu z nimi. Kolejnym elementem rozpoznawczym lekarza był szeroki kapelusz.
Mimo to, strój nie chronił lekarzy przed chorobą. Lekarze zakażali się tak samo, jak ich pacjenci. A noszona przez nich maska z pewnością wpisała się do historii jako jeden z najbardziej upiornych strojów wymyślonych przez człowieka