ale na 1 zdjęciu ostatniego rzędu pierwszej strony masz takie rozmazane zdjęcie typowe do tego stereotypu plus długą grzywę zasłaniającą całą twarz w dwukolorze ., hm?
EMo to Emo - mi się kojarzy własnie z takim przeświadczeniem umysłu że jest źle, że dana osoba zachowuje tylko u siebie te smutne emocje - tnie się, płacze i jeszcze raz tnie ;P