Witaj Natalio :-) Pozwolę sobie skrobnąć kilka słów od siebie - takie moje, subiektywne, mało doświadczonego fotografa. Małej wbudowanej lampy w aparacie używa się tylko wtedy jak się nie lubi fotografowanej osoby, bo robi krzywdę :-) Jak patrzysz przez wizjer w aparacie, uważnie oglądaj wszystkie brzegi kadru, są pewne reguły mówiące jak należy ciąć fotografowanego ludzia w kadrze, żeby to dobrze wyglądało (czasami się je łamie, ale trzeba to zrobić świadomie i umiejętnie) :-) I jak już zrobisz zdjęcia, to na spokojnie w domu, na monitorze oglądaj dokładnie i analizuj swoje klatki, czy pozycja z której fotografowałaś była najlepsza dla takiego ujęcia, czy ułożenie ciała modelki było właściwe, czy mała zmiana nie poprawiłaby znacząco samego zdjęcia :-) Trzymam kciuki, niech każde kolejne zdjęcie będzie lepsze od poprzedniego :-)