Ojej. Czy to Sony a350? Nigdy bym nie powiedziała, że te zdjęcia z alfy wyszły. Prędzej z jakiegoś taniego kompakta. Naprawdę radzę się podszkolić trochę w obsłudze tego aparatu, bo jak widać to narazie się marnuje. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym foceniu.
no widzisz a dla mnie zdjęcia to mniej techniki a więcej ducha, automatem też można zrobić bardzo dobre zdjęcia, ale dziś chyba niektórzy już bez zaawansowanej techniki dobrych zdjęć nie potrafią zrobić...
widze ze jestem czesto wymieniany na tym profilu, zaszczyt moze to nie jest, a komentowac ponownie nie bede, mysle, ze lepsze zdjecia niz masz tu na automacie małpa bys zrobil. pozdrawiam
Miło że poświęcacie mi aż tyle uwagi ;-)
Cóż zapewne nie robię tak "doskonałych" zdjęć jak jwozniak ale się cały czas uczę, nie uważam się za super doświadczonego. Lepiej byłoby doświetlić niektóre zdjęcia moja wina że nie przewidziałem aż tak jaskrawego słońca a było wyjątkowo ostre i rażące, ale powiem że jak na te warunki nie wyszło chyba tragicznie zresztą niewielkie cienie wg mnie nie zawsze są złe twarze są mniej plastikowe ale to też kwestia gustu. Dzięki jeszcze raz za uważne obserwacje ;-)
Jwozniak masz prawo miec swoje zdanie. Mi się Twoje niektóre zdjęcia kolorowo-jarmarkowe zakrawające o kicz też się nie podobają. Rozumiem że takie sie najlepiej sprzedają - bo lud to lubi więc media to kupują - ale ja bym takich nie zrobił a ponoć Ty masz duże doświadczenie (w produkcji i sprzedazy fotek?)
Cóż zapewne nie robię tak "doskonałych" zdjęć jak jwozniak ale się cały czas uczę, nie uważam się za super doświadczonego. Lepiej byłoby doświetlić niektóre zdjęcia moja wina że nie przewidziałem aż tak jaskrawego słońca a było wyjątkowo ostre i rażące, ale powiem że jak na te warunki nie wyszło chyba tragicznie zresztą niewielkie cienie wg mnie nie zawsze są złe twarze są mniej plastikowe ale to też kwestia gustu. Dzięki jeszcze raz za uważne obserwacje ;-)