Fotografie są jak fundusz emerytalny. Od normalnego funduszu różnią się tym, że tam odkładamy srebrniki a na fotografiach odkładamy kapitał wspomnień o nas i o naszych emocjach. W odróżnieniu od srebrników nie ulegają inflacji a wręcz przeciwnie, kapitał wspomnień rośnie. Nie ma złych fotografii. Chętnych zapraszam na sesje zarówno te pojedyńcze jak i polegajace na stałej wspólpracy.