Strona Główna
Zdjęcia
Najnowsze
Obserwowane
Fashion
Portret
Glamour
Akt
Edytorial
Nagość zakryta
Make up / stylizacja
Portfolia
Tygodnia
Modelka
Model
Fotograf
Fryzjer
Wizażysta
Stylista
Projektant
Retuszer
Ranking
Zdjęcia
Portfolia
Ogłoszenia
Artykuły
Newsy
Konkursy
START w MaxModels
O Was
Wyróżnione zdjęcia
QUIZY
Wiadomości
Powiadomienia
1
Profil
Referencje
Wyloguj
Laleczka...
Dodano:
29.03.2019, 06:45
Make up / stylizacja
Twoja ocena
Ocena
6.0
Wyświetleń
631
Zgłoś nadużycie
Dodane przez
Dargeo
Fotograf
Współtwórcy
Darkhaired
Modelka
chameleon_art_makeup
Wizażysta
Komentarze (34)
Skomentuj
kinia4
Modelka
07 kwietnia 2019
Wspaniałe :)
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
konto usunięte
01 kwietnia 2019
Wow!!! No przepiękne ujęcie!!!
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Melabel
Modelka
01 kwietnia 2019
Podoba się :D
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
sebastianrybicki
Fotograf
31 marca 2019
6+
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
konto usunięte
31 marca 2019
Piękne :)
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Eonea
Modelka
31 marca 2019
Retro <3
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Sweanna
Modelka
29 marca 2019
Cudowny klimat i stylizacja i moje kolory :)
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Elektra7PR
Modelka
29 marca 2019
(ostatni raz)
Twarzą wzniesioną ku niebu, wsłuchuję się w uderzenia deszczu, stukot kropel
w łopianową zieleń.
Jeszcze zerkam na rubinowy dach
nienaszego domu, który czasem powraca w snach.
Gdzie ogień płonie,
nietknięty czasem.
Szukam Cię.
W puchowej poduszce,
w zerwanych zdźbłach trawy, więdnę.
Jak wypalona słońcem
blada i smutna
stokrotka.
Czekam.
Odpowiedz
Odpowiedzi (3)
Zgłoś nadużycie
status_quo
Modelka
29 marca 2019
Bajkowo
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Tom1968
Fotograf
29 marca 2019
Bajka
Odpowiedz
Odpowiedzi (1)
Zgłoś nadużycie
Zobacz wszystkie komentarze
Skomentuj
Zostało
4000
znaków do wpisania
Inne zdjęcia od
Dargeo
Zdjęcia od
Darkhaired
Zdjęcia od
chameleon_art_makeup
Zamknij
Twarzą wzniesioną ku niebu, wsłuchuję się w uderzenia deszczu, stukot kropel
w łopianową zieleń.
Jeszcze zerkam na rubinowy dach
nienaszego domu, który czasem powraca w snach.
Gdzie ogień płonie,
nietknięty czasem.
Szukam Cię.
W puchowej poduszce,
w zerwanych zdźbłach trawy, więdnę.
Jak wypalona słońcem
blada i smutna
stokrotka.
Czekam.