Pozytywna
Sesja z Marcinem to dopiero była przygoda. Wstałam o drugiej w nocy, potem jechaliśmy godzinę za Gdynię. Gdy dojechaliśmy słońce już wstawało. Sesja wspaniała, kontakt między nami świetny, właściwie rozumieliśmy się bez słów zdjęcia robiły się same..Zmarzłam trochę ale było warto dla takich kadrów. Wiem że się jeszcze spotkamy. Polecam!!!!!!!!