Jak ona się mogła wypalić, no schlag mnie zaraz trafi, może by ktoś zrobił z Fao kalendarz, co? nie liczę czasu, bo w ogóle mnie to nie obchodzi, i może to głupie, ale kupię dla samych oczu. Fao surowa, Fao poważna, Fao wesoła, Fao wściekła i czarno-biała, ale zawsze barwna, Fao za dnia i Fao w nocy... byleby oczy było widać. Zanim prochem dziewczyna do ziemi powróci. Adieu!