Fotograf "pik-pok" chyba chce zagrywać w pong-ponga.
:-)
Prawie wszystkie moje prace oznaczył jedynkami :-)
prawie, bo troszkę wyżej ocenił zdjęcia z kropelkami na skórze. Może miał pragnienie. W takich stanach odzywają się zmory z przeszłości, z dzieciństwa.
Dziękując za zaangażowanie i każdorazowe spojrzenie na moje prace niestety, nie podejmę z nim dialogu. Wiadomo dlaczego.
Profilowe i tekst mocno się kleją...
...ciekawie ujęta prawda "chciałabym, ale się boję".
prace godne uwagi, jest na czym oko zawiesić i pomyśleć, co nie jest tu częste. :-)
:-)
Prawie wszystkie moje prace oznaczył jedynkami :-)
prawie, bo troszkę wyżej ocenił zdjęcia z kropelkami na skórze. Może miał pragnienie. W takich stanach odzywają się zmory z przeszłości, z dzieciństwa.
Dziękując za zaangażowanie i każdorazowe spojrzenie na moje prace niestety, nie podejmę z nim dialogu. Wiadomo dlaczego.
:-)
Jest lepiej, jest dobrze, bardzo dobrze. :-)
Ta gra światła na liniach ciała... ten cień prowadzący w tajemniczość.
G R A T U L A C J E ! ! !
...ciekawie ujęta prawda "chciałabym, ale się boję".
prace godne uwagi, jest na czym oko zawiesić i pomyśleć, co nie jest tu częste. :-)