:)))) Zapewne jadą tłumnie fotopstryki na tę "kawę" - współczuję im naiwniactwa, bo to pf. jest raczej antyreklamą tego przedsięwzięcia. No cóż - dzisiaj każdy kto kupi pstrykawkę może - trochę lepiej lub trochę gorzej organizować takie "eventy" - chyba tylko po to, by wyciągnąć od naiwnych kasę :)). Ale jeśli to się udaje to gratuluje :))))