widac. twarz tu jest plama z dziurkami od nosa + wycieciem na powieki. o ile na oryginale swiatlo bylo ok, o tyle po przerobieniu - skora jest calkowicie przepalona, co psuje caly efekt. jakby sie uprzec, ze chodzilo o oswietlenie gorno-boczne- nadal jest to marnie zrobione; oswietlenie na wlosach padaloby zupelnie inaczej - i przydaloby sie rowniez o to zadbac przy obrobce. w skrocie; tak, by bylo Ci latwiej zrozumiec - obrobka jest calkowicie nienaturalna, niszczaca wszystko to, o co staral sie fotograf ustawiajac oswietlenie. jest niedopracowana, nagle konczy sie przy szyji (gdyby miala to byc maska - nos wygladalby zupelnie inaczej, ze o tych powiekach nie wspomne). rada na przyszlosc? postaraj sie przyjmowac krytyke i wyciagac jakiekolwiek wnioski, bo w przeciwnym razie nigdy sie niczego nowego nie nauczysz - a jak widac do tej pory - niestety nie robisz tego i nie masz zamiaru, mimo, iz wiele osob probowalo Ci zwrocic uwage na niedociagniecia Twoich prac - zamiast to docenic i potraktowac jako rade; twierdzisz, ze nie rozumiesz i nie przyjmujesz do wiadomosci podstawowych bledow. tyle ode mnie ;) powodzenia.