Pozytywna
Pierwszy fotograf płci żeńskiej, z jakim miałam do czynienia. Trochę się obawiałam, bo często się okazuje, że mimo iż facet wygląda groźniej, to za skórą kobiety czai się prawdziwy diabeł. W przypadku Magdy jest ZUPEŁNIE odwrotnie. Jak tylko zaczęłyśmy rozmawiać o sesji, złapałyśmy wspólną częstotliwość. Magda okazała się nie tylko utalentowana (o czym wiedziałam, bo to ja zapytałam o możliwość podjęcia współpracy), ale także w 100% profesjonalna, empatyczna i sympatyczna. Ach, ale to przecież nie wszystko! Jest też uzdolniona artystycznie, więc część gadżetów do sesji "wyczarowała" (w przenośni, ale w odniesieniu do tematyki sesji można by się zastanawiać, czy aby na pewno tylko w przenośni... :D) sama. Ja wiem już teraz, że chcę z nią pracować kolejne razy. Uwielbiam zdjęcia Magdy, jej charakter i wszystko :)