Niedziela. Styrany po ślubie piszę do Moni, że mam do dwóch godzin wolnego czasu. Oddzwania, że właśnie chce wyjść z chaty. Szybka decyzja - jedziemy focić. :D Tak oto powstała ta sesja. Udany spontan. :) A tutaj dla odmiany ja ;) Sorry..
Dodano: 01.07.2016, 13:43