a w przypadku tego zdjęcia nie mam żadnych wątpliwości... :)
bawisz się z ciałem, grasz, jak ktoś wyżej napisał, z konwencją aktu, i przy tym nie oszpecasz modelki...
niesamowicie kreatywny jesteś, oby więcej było tu takich Twórców jak Ty :)
Stąpałeś po linie między Sztuką, a kiczowatą makabrą. Nie dość, że nie spadłeś, to jeszcze uniosłeś się na skrzydłach. Brawa za delikatność i umiar. Naprawdę mi się to podoba.
bawisz się z ciałem, grasz, jak ktoś wyżej napisał, z konwencją aktu, i przy tym nie oszpecasz modelki...
niesamowicie kreatywny jesteś, oby więcej było tu takich Twórców jak Ty :)