Ja nie wiem Tomek, po co ta cała afera...Ty mnie chyba nie rozmumiesz...Mówiłam że chce cały materiał, po to, żebym mogła wybrac, to co mi się podoba i poprosic o obrobienie tych wybranych zdjęc, a nie lubię jak fotograf wysyła mi swoje wybory, bo to nie zawsze musi mi się podobać, a jak mam całość to możemy wspolnie ustalic, czy te foty które ja wybralam, są również ok dla ciebie...a ty z tego robisz wielką aferę, mimo że rozmawialiśmy o tym przed sesją i zgodziłes się...więc rozlicz siebie z tego co robisz, bo myślałam że to będzie długotrwała, fajna współpraca, ale ty musiałes wszystko popsuć, bo bałeś się wysłać mi wszystkie zdjęcia...myślisz ze ja nie jestem ciekawa efektów sesji?? Zawsze jestem...po to je robię, żeby oglądnąc pózniej każdą fotkę i zobaczyć jak pracuje, co mogę zmienic, co jest fajne,a co nie i nie rozumiem ze tak cięzko to tobie zaakceptować, że to nie są tylko twoje zdjęcia, a ja mam do nich tak samo prawo jak i ty...ja się nie mieszam w obróbkę twojego materiału, ja chce tylko zobaczyc to co wyszło z tych kilku godzin szykowania tych stylizacji i mojej pracy, a ty unosisz się swoim ego i całą pracę przypisujesz sobie...słabe to...Pozowałeś na profesjonalistę, wychwalałes się ile masz doświadczenia...tylko niestety to nie ma przełożenia w rzeczywistości, żyjesz w iluzji bycia PRO, ale jakbyś nim był to nie robił byś tyle hałasu o coś tak błahego ...
tylko szkodza, że fotograf to kłamca, który zgadza się na warunki współpracy, po czym udaje, że on o niczym nie wie...Jeżeli jest się osobą obłudną i fałszywą, to otrzymuje się w zamian dokładnie taką samą nisko wibrującą energię...A ja nie jestem awanturnicą, tylko za włożony wkład pracy oczekuje to, na co się umawialiśmy....a nie dostałam tego do tej pory...btw. nie wyrażam zgody na publikowanie moich zdjęc, więc lepiej je usuń, bo wtedy ja będę musiała użyć twojej własnej broni przeciwko tobie...a chyba wiesz o czym mówię...
