Pozytywna
Sesja z Patrycją bardzo pomogła mi się rozwinąć w zakresie fotomodelingu, w ogóle nie czułam stresu i mogłam skupić się na ekspresyjnym pozowaniu i ćwiczeniu swojej mimiki. Atmosfera była naprawdę luźna i przyjazna, właśnie tak powinny wyglądać sesje i relacje między modelką a fotografem - dobrze się bawimy, a zarazem tworzymy sztukę i piękne kadry. Cieszę się, że mogłam zrealizować swoje pomysły, a efekty wyszły dokładnie tak jak chciałam - delikatnie i subtelnie. O umiejętnościach fotograficznych Patrycji chyba nic nie muszę pisać, od razu widać świetną technikę i to, że wkłada całe swoje serce w to, co robi. Jeśli miałabym wymienić jakiś minus tej sesji, to całe byłyśmy pogryzione przez komary. ;P