Aj, dziewczyny, nie ma się czego czepiać. Ja, kiedy miałam 18 lat w ogóle nie byłam pewna, czy będę zajmować się sztuką w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa. A Justyna już próbuje, już się uczy - jeszcze o niej usłyszymy :)
Oj nie, ja sie obaiwam ze jest dokladnie odwrotnie. Teraz kazdy moze dostac dyplom.. a zlecenia weryfikuja kto ma predyspozycje a kto nie. Znam kilku znakomitych wizazystow samoukow, robia kariere.
Niestety takie sa ceny szkol w Holandii..+ to jest uznana szkola a dokladnie instytucja, na calym swiecie..i dostajesz dyplom międzynarodowy.. I taka jest prawda ze najlatwiej jest znalesc prace w tym zawodzie jak masz dyplom z tego fachu..a dopiero przy nastepnym spotkaniu patrza na twoj talent Ale skoncze ta szkole i zobaczymy co z tego wyjdzie..napewno sie nie poddam i zrobie wszystko zeby zaistniec;)
Powiem ci szczerze ze tez mam troszke takie odczucie..oprocz tego ze mam kuferek z wyposazeniem i pedzelki..nie nauczylam sie dotad niczego czego nie wiedzialam..ale z drugiej strony dostane dyplom i portfolio z profesjonalnymi zdjeciami..a szkola juz mnie kosztuje 1500 euroZgłoś nadużycie
Uwazaj bo wiem z doswiadczenia ze kursy bywaja strata pieniedzy. Najlepiej jakbys poczytala fora badz wypowiedzi profesjonalistow i miala jakies podstawy sama. Szal na wizaz to stosunkowo nowa moda, zdarza sie ze kadra jest niewykwalifikowana i przekazuje wieksze lub mniejsze bzdury ktore potem ktos powiela.