Pewnie masz potencjał, pewnie większy niż klony Biebera na tym portalu, ale nie możesz zasłaniać się czapką, rękoma, zagrywać wszystko w jednym planie, nie do tego służy portfolio modela. Fotograf nie może ciebie zobaczyć.
Ja bym na waszym miejscu założył jakąś komitywę. Ty ze średnim doświadczeniem i on, model komórkowy - moglibyście się nieźle uzupełniać i podbijać świat mody. Do tego rozpoczęcie działalności na fotce.pl dałoby Wam niezłe szanse na znalezienie odpowiedniego odbiorcy (rady PR są w cenie, to daję), który napędzać będzie Wasze pragnienie samodoskonalenia. Podejrzewam, że połączenie dwóch motywów: fryzjer i tatuaż na przedramieniu mogą wywołać spazmatyczne okrzyki radości wśród użytkowniczek tamtego portalu co dodatkowo przysporzy Wam dochodów w postaci opłat za używanie waszego logo (zaproponowałbym sierp i młot, ale w tym wypadku sam Młot byłby wystarczający) przez fancluby na tamtym serwisie. Pomyślcie, szołbiznes czeka.
cóż ja wyznaję zasadę dzieloną nawet przez kardynała Richelieu: boże chroń mnie od przyjaciół, z wrogami sam sobie poradzę :-)
A tak poważnie: doświadczenie średnie, zdjęcia tylko i wyłącznie tatuażu, twarzy nie masz ciekawej na zdjęcia (po tym jednym w czapce to oceniam, więc mogę się mylić, nie dałeś nam zbyt wielkiego pola do popisu w tej materii). Skoro zaczynasz i mówisz, że masz doświadczenie średnie to spoko. Ale ono jest chyba średnie w łykaniu dropsów na dicho, nie w uczestniczeniu w sesjach fotograficznych.
A tak poważnie: doświadczenie średnie, zdjęcia tylko i wyłącznie tatuażu, twarzy nie masz ciekawej na zdjęcia (po tym jednym w czapce to oceniam, więc mogę się mylić, nie dałeś nam zbyt wielkiego pola do popisu w tej materii). Skoro zaczynasz i mówisz, że masz doświadczenie średnie to spoko. Ale ono jest chyba średnie w łykaniu dropsów na dicho, nie w uczestniczeniu w sesjach fotograficznych.