Chyba, powtarzam - chyba, jest Pani tą kobietą ze zdjęcia profilowego, czyli z jedynej fotografii w tym portfolio, bo reszta, czyli te 56 zdjęć to nie fotografia lecz strata czasu. Czas w dziełach L. Carroll'a odgrywał znaczącą rolę. Czytanie „Alicji...” nie cofa nas w czasie, nie sprawia, że stajemy się infantylni, lecz zmusza do myślenia o nim.
Masz rację, że milczenie też jest odpowiedzią, ale wydaje mi się, że jeśli propozycja jest kulturalna, to milczenie świadczy jednocześnie o braku zainteresowania i kultury ;)