Ciężko mi napisać cokolwiek. Nie są to zdjęcia z profesjonalnych sesji zdjęciowych. Zaledwie gdzieś tam złapałam aparat do ręki i zazwyczaj ktoś z bliższych znajomych "pstryknął" mi fotkę. To wszystko
Dodano: 07.08.2013, 01:28