chodzi o to, że dla niektórych jedne uszy to jest po prostu za mało i ja np jak tańczę to potrzebuję drugiej pary ponieważ dzięki tej drugiej parze potrafię usłyszeć dźwięki, które to są niesłyszalne dla zwykłego śmiertelnika. Prócz tego również po prostu bardzo je lubię, noszę na codzień, jestem do nich przywiązana i w sposób niezwykły dopełniają co poniektóre moje kreacje, także są niezbędne i wyjątkowe. Mam nadzieję, że pomogłam i że już nigdy więcej nie będziesz musiał się zastanawiać :) choć podejrzewam, że sprawa do końca rozwikłana nie jest gdyż każdy ma tam jakiś swój powód noszenia uszu