Lubie tak subtelnie wykonane portrety. Nie tylko ukazują całą prawdę o Kobiecie, z Jej wewnętrzną, często bardzo ukrywaną, naturalną delikatnościa ale i ale pozycję w swiecie. Rozmyte tło, to tylko...tło. Główną postacią jest Ona, i tylko Ona, ze swym wyrazem oczu, grymasem twarzy, ubiorem, gestem, który tak wiele znaczy... Brawa dla Twórców.