Szkoda, że większość zdjęć to samojebki bądź zdjęcia świecone lampą z sanek aparatu... Co to już w Kielcach nie ma chętnych do współpracy fotografów?? Sporo czasu tutaj jesteś a zdjęć z sesji jakoś nie widać zbytnio. No chyba, że jesteś taka wybredna :D