Zaintrygowana ilością zdjęć modelki na stronie startowej oraz teorii spiskowych pod każdym z nich, postanowiłam sprawdzić, czy rzeczywiście została tak skrzywdzona photoshopowym tuningiem. Porównując ze zdjęciem zamieszczonym miesiąc temu - http://www.maxmodels.pl/modelka-gradekjustyna/glamour-zdjecie-4310976.html - odnoszę podobne wrażenie. Nie wiem, być może takie są upodobania fotografów i modelki, nie wnikam. Dla mnie osobiście te przeróbki to istna masakra, nie mniej widać, że dziewczyna jest fotogeniczna i świetnie panuje nad mimiką ciała.
