Spowici w leśny mrok, niezmordowanie przedzieramy się przez splatane chaszcze nieprzebytej kniei.Wtem, sponad koron ponadtysiącletnich drzew wyłania się ponure zamczysko. Jego strzeliste wieże górują ponad jesiennymi drzewami. poniżej wije s
Dodano: 22.12.2016, 09:40