Z kilku powodów powroty są bardzo wymagające: nie powinniśmy się powtarzać, zapisane zdania powinny wnosić coś nowego, wnioski powinny posiadać charakter konstruktywny. Tym razem postanowiłem zmierzyć się ze zdjęciem mi najbliższym. Po wytypowaniu cztery fotogramów, pierwsze zaskoczenie - brak nagości. Bohaterem prowadzonej narracji są emocje. Szczególne słowa uznania dla fotografów: Majekp, Kadam, Roew i Crothar. Mistrzowie, nie upiększali cielesności , opowiedzieli historię. Podziwiam ich kompetencje w zakresie posługiwania się symbolami, operowania głębią ostrości, skalą tonalną i kolorem.
Zatrzymałem się przy fotografii najbardziej wymagającej w odbiorze. Pomimo, że fotografia zachwyca wystudiowanym opanowaniem pozy, emanującą energią , pozującą modelką zadałem sobie pytanie: Czy to wystarczy? Zdecydowanie nie. Po chwili zrozumiałem, że jest to obraz niezwykłej postaci, Kobiety gotowej opowiedzieć swoją historię. Kiedy jej słuchałem, odnosiłem wrażenie, że czyni to z wielką lekkością i ochotą. Do tej rozmowy się przygotowałem, postanowiłem zajrzeć w głąb jej duszy. Po chwili dostąpiłem zaszczytu szeptania jej do ucha: „ jesteś Myśli Wiecznej arcydziełem”. Kiedy pozostałem sam, ciągle powtarzałem wypowiadane myśli.
Szanowna Pani, po raz kolejny poznałem smak goryczy braku umiejętności wyrażania emocji. Próbuję wierzyć, że usłyszy Pani słowa niewypowiedziane.
Zatrzymałem się przy fotografii najbardziej wymagającej w odbiorze. Pomimo, że fotografia zachwyca wystudiowanym opanowaniem pozy, emanującą energią , pozującą modelką zadałem sobie pytanie: Czy to wystarczy? Zdecydowanie nie. Po chwili zrozumiałem, że jest to obraz niezwykłej postaci, Kobiety gotowej opowiedzieć swoją historię. Kiedy jej słuchałem, odnosiłem wrażenie, że czyni to z wielką lekkością i ochotą. Do tej rozmowy się przygotowałem, postanowiłem zajrzeć w głąb jej duszy. Po chwili dostąpiłem zaszczytu szeptania jej do ucha: „ jesteś Myśli Wiecznej arcydziełem”. Kiedy pozostałem sam, ciągle powtarzałem wypowiadane myśli.
Szanowna Pani, po raz kolejny poznałem smak goryczy braku umiejętności wyrażania emocji. Próbuję wierzyć, że usłyszy Pani słowa niewypowiedziane.
Z wyrazami szacunku,
Andrzej Swarożyc