...jakoś tak mi się skojarzyło... "Gdy zrobi się cicho
i za oknem ciemno
ubiorę się w maskę
i nocy strój założę
przyjdę pod Twój dach
nie wiedząc o moim istnieniu
odkryjesz
swe tajemnice
przed nocą
przede mną
czarodziejką
a ja w magiczny stan Cie zabiorę
uśpię nektarem miłości
w krainę cudów, pożądania
zatopię
upoisz się
nieprzytomnie
a gdy już świtać zacznie
odejdzie czarodziejka nocy
zdejmie swe szaty czarowne
i odsłoni oblicze
nie ujrzysz jej jednak
nie zdążysz
myślami będziesz wołać jej imie
przez dzień cały tęsknić za nią będziesz."MArgit
i za oknem ciemno
ubiorę się w maskę
i nocy strój założę
przyjdę pod Twój dach
nie wiedząc o moim istnieniu
odkryjesz
swe tajemnice
przed nocą
przede mną
czarodziejką
a ja w magiczny stan Cie zabiorę
uśpię nektarem miłości
w krainę cudów, pożądania
zatopię
upoisz się
nieprzytomnie
a gdy już świtać zacznie
odejdzie czarodziejka nocy
zdejmie swe szaty czarowne
i odsłoni oblicze
nie ujrzysz jej jednak
nie zdążysz
myślami będziesz wołać jej imie
przez dzień cały tęsknić za nią będziesz."MArgit