Pozytywna
Marta ma niesamowitą, eteryczną urodę - a te oczyska! Tak przenikliwego, magnetyzującego spojrzenia ze świecą szukać. Malowanie jej było prawdziwą przyjemnością, zwłaszcza że miło się rozmawiało w międzyczasie. :) Liczę, że jeszcze się spotkamy!