Pozytywna
po prostu szliśmy przez park i robilismy zdjęcia :) Urok osobisty, naturalności a zarazem wrażliwość Magdaleny i bogactwo Jej różnorodnych min (od smutku, zamyślenia, zaskoczenia po wprost dzięcięcą radość) sprawiły, że sesja ta była samą przejemnością.