już tłumaczę: bo Pani fotograf nie miała wizażystki i próbowała coś sama wymyślić no i nałożyła mi brokat na jedną stronę twarzy,lecz nie przewidziała tego iż na zdjęciu będzie się to świecić i nie będzie pożądanego przez nią efektu...mam nadzieję, że mniej więcej wytłumaczyłam o co chodzi :)