,,Przez szparę w parkiecie ujrzałem piekło,
coś wyło tam wściekło,
lecz mnie nie urzekło.
Cóż było mówić, diabeł ani pisnął,
wrócił do siebie i czapkę nacisnął.''
coś wyło tam wściekło,
lecz mnie nie urzekło.
Cóż było mówić, diabeł ani pisnął,
wrócił do siebie i czapkę nacisnął.''
Dodano: 08.09.2018, 10:19