ale wymówka , aleee.... jak przyjadę do Koszalina na dłuższy czas, musimy razem coś stworzyć znów, ale myślę, że teraz będzie o niebo lepiej, bo już troszkę się podszkoliłam :P
nie będę komentować zdjęć,bo musialabym kazde po kolei :))) superrrr! powodzenia Ci życzę i żaluję,że dzieli nas tyle kilometrów :(( gdybys jednak byla kiedykolwiek zdecydowana na sesyjkę to zapraszam serdecznie! :)) pozdrawiam ciepło. :)