Zawsze jak widzę rozebraną kobietę trzymającą się za piersi, przychodzi mi jedno do głowy. Na Twoim miejscu, w ogóle bym nie wychodził z domu, tylko siedziałbym na tapczanie i bawił się piersiami :) Myślę, że ten żart Cię nie urazi. jeżeli jednak tak, to zawsze możesz to wykasować. Pozdrawiam.