Nie dla mnie zimny, spokojny pocałunek
O bezkrwawej miłości dziewicy;
Nie dla mnie biała błogość świętego,
Ani serce gołębia bez skazy.
Ale daj mi miłość, którą tak dobrowolnie daje
I śmieje się z winy całego świata,
Z twoim ciałem tak młodym i ciepłym w moich ramionach,
Podpala moje biedne serce.
O bezkrwawej miłości dziewicy;
Nie dla mnie biała błogość świętego,
Ani serce gołębia bez skazy.
Ale daj mi miłość, którą tak dobrowolnie daje
I śmieje się z winy całego świata,
Z twoim ciałem tak młodym i ciepłym w moich ramionach,
Podpala moje biedne serce.