w zawirowaniach , niepewności ludzkiej,
czy zdołasz odczytać mysli zaby kuckiej,
zem nie wart - rzecz jasna, lecz prozne gadanie
czy bez rzęs klejonych tez stanowisz danie?
poz rzes sitowiem klejonym dosadnie widzę idealy
choć ust koral bladnie czy aby napewno w tym mysli natloku widze platek czerwień czy z nieba potoku,
rozkosze niebiańskie jak Sade kompleksiarz widze kolor oczu a nad nimi brewka tak spożyty w deseń, mowiać kulturalnie
oddam ja się swojej dziewce niebanalnie...
czy zdołasz odczytać mysli zaby kuckiej,
zem nie wart - rzecz jasna, lecz prozne gadanie
czy bez rzęs klejonych tez stanowisz danie?
poz rzes sitowiem klejonym dosadnie widzę idealy
choć ust koral bladnie czy aby napewno w tym mysli natloku widze platek czerwień czy z nieba potoku,
rozkosze niebiańskie jak Sade kompleksiarz widze kolor oczu a nad nimi brewka tak spożyty w deseń, mowiać kulturalnie
oddam ja się swojej dziewce niebanalnie...