co mnie pytasz, pogodynka jestem? :p Jedyny nie deszczowy dzień to czwartek, na który już jestem umówiona, a tak trzeba będzie sprawdzać czy na weekend się coś ustali bo jak na razie się mieszają w zeznaniach te wszystkie stacje prognozy pogody :p
no to się zgadajcie co do terminu, do 9 lipca jestem w poznaniu, mam jeszcze genialniejszą wizję niż ostatnio :D tylko to musiałoby być popołudnie albo weekend, żeby ryneczek był pusty :DDD