Post-Julia
Gdy dorosłam przestałam cenić chłopców
pragnących dla mnie umrzeć
Zrzuciłam z ramion płaszcz Julii
I już nie oczekuję bukietu kwiecistych słów
Żyj dla mnie miły
I mów do mnie prozą
A nasza codzienność niech będzie daleka od dramatu
Gdy dorosłam przestałam cenić chłopców
pragnących dla mnie umrzeć
Zrzuciłam z ramion płaszcz Julii
I już nie oczekuję bukietu kwiecistych słów
Żyj dla mnie miły
I mów do mnie prozą
A nasza codzienność niech będzie daleka od dramatu
Dodano: 13.04.2018, 13:00
Piękne bnw !
gest
szary
zwykły
codzienny
bez barw wielu
konkretny
na pozór bez zapachu
bez smaku wiodącego
niewidzialny
bez braw
docenienia zbytniego ...
-------------------------------
Na koncert słowem barwnym peanów czas zaś będzie!